Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
żałosny Błazen
Avatar
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:30, 16 Gru 2008 Temat postu: Opowieść o Mikołaju (świętym, nie Ventusie) |
|
|
Usiądźcie wygodnie, napalcie w kominku, wyłączcie te wszystkie pornole i słuchajcie. Bardzo dawno temu istniał niezwykle elitarny klub który zwał się "klub świętych". Jednym z jego członków był niejaki Mikołaj. Mieszkał on w wielgachnej chacie w Laponii i hodował niezwykle wredne Reny. Był przy tym niezwykle bogaty i wredny. Kupował wszystko co mógł, tak więc jeżeli myślicie że macie w domu oryginalny obraz to się mylicie...Mikołaj ma takich dziesięć. Mikołaj lubił robić ludziom na złość i doprowadzać ich do rozpaczy. Uczył też tego swe reny. Najbardziej ukochanym był jeden zasr*niec o imieniu Rudolf. Święci zazwyczaj nie lubili tego co wyprawia Mikołaj, ale że miał kasę to milczeli. Mikołaj żył spokojnie (jeżeli ciągłe popijawy i wyprawy do "szwalni" można nazwać spokojnym życiem) aż pewnego razu zawitał do niego Bóg- założyciel klubu. Mikołaj właśnie torturował jakieś dzieci, więc z żalem to przerwał. Bóg był dzisiaj w złym humorze.
-Pozdro Bożek!
-Witam...
-Co masz taką kwaśną minę?
-Wiesz, jest taka sprawa...wiem że bardzo lubisz swoje renifery i chcesz je wychować na wredne bestje, ale tym razem przesadziłeś...
-O co chodzi?
-Popatrz tu- Bóg wskazał na swój odpimpowany wóz koloru nieba. Jedna strona była tak jakby...brązowa!
-Wiesz co to jest!?
-Noo...wygląda na gówn* rena...bardzo duże i tak jakby...rozsmarowane.
-No właśnie!
-Ale czemu przyszedłeś z tym do mnie? To nie moja sprawka!
-Eh...nie udawaj, przecież tylko ty hodujesz renifery które są w stanie tak zrobić, ale miałem szczęście i wiem który z nich to zrobił...to był Rudolf!
Mikołaj pobladł...słyszał co Bóg wyprawiał z tymi co się mu narazili...
Bóg się uśmiechnął...
-Rudolfa już ukarałem...
Rudolf wyszedł zza wozu. Coś było z nim nie tak...
Mikołaj nałożył grube okulary i zobaczył...NOS SIĘ MU ŚWIECIŁ JAK BURDELOWA LAMPKA!!!!
Mikołaj ledwo zachował równowagę. Żyła na skroni zaczęła mu pulsować.
-A dla ciebie mam coś lepszego...musisz gru gru gru GRU! gru gru!!! Gru grU!!!...
Mikołaj odetchnął na chwilę. Bóg był wprawdzie poważanym gościem w szacunem u wszystkich, ale miał jedną wadę...Cierpiał na shizofremię, rozztrojenie jaźni. Bóg to była jego pierwotna i najstarsza jaźń. Potem doszła jaźń o przezwisku "synek", ta osobowość była chyba 17 letniego chłopca, który twierdził że jest swoim własnym ojcem...A trzecia osobowość to był właśnie...gołąb. Z gołębiem jako jedynym nie dało się dogadać, trzeba było zaczekać aż powróci Bóg lub synek.
-...grru, gru, Gru grwieć Gruty musisz gru porozdawać swój majątek wszystkim ludziom na ziemi w ciągu jednej nocy.
Mikołaj nie wytrzymał, stracił przytomność...
Gdy się obódził Boga już nie było, ale została karteczka: "Masz czas do północy 6 grudnia. Jak nie zdążysz to masz następną szansę za rok. Na ten czas masz bana na wstęp do klubu".
I właśnie tak powstał chocapic...zaraz, nie, nie,yyyy....I tak właśnie co roku mamy Mikołajki- jak widać n ie udało się jeszcze mikołajowi rozwieść wszystkim prezentów w jedną noc, a to przez terrorystów, a to przez US AIRFORCE, lub może przez wielgachnego kaca. Tak czy inaczej to już koniec bajki, IDŹCIE SPAĆ W MAŁE ZBOCZEŃCE!!!!!!! ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
enigma
Książę
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prowincja UE zwana Polską Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:02, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Tomek zaczynasz przypominać moich znajomych z Paintballa to ich styl czyli szerzenie PEdalstwa Gejowstwa itd Ale fajne:)) Wlasna inwencja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ventus
Prorok
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kanada Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:28, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Gratuluję, dostajesz nagrodę Szaleńca Miesiąca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
żałosny Błazen
Avatar
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:51, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Yeees! Ale fajnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|